Kilka dni temu dostałam ciekawą propozycję. Otóż zgłosiła się do mnie pewna Pani, która jest zmuszona oddać w opiekę kilka swoich storczyków. Nie ukrywam, że gdyby nie odległość wzięłabym je choćby dziś 🙂
Szukam, więc osoby z Warszawy, która zechciałaby zaopiekować się storczykami. Orchidee mają się dobrze, niektóre kwitną. Swoją drogą, takie sanatorium jest ciekawym rozwiązaniem dla osób, które muszą wyjechać na dłużej i nie mogą dbać o swoje kwiaty.
Sanatorium, ma oczywiście na celu poprawienie formy storczyka, oraz doprowadzenie go do ponownego kwitnienia. Prośba dotyczy również szybkiego kursu pielęgnacji storczyka. Kurs teoretyczny mogę zapewnić, z praktyczny natomiast nie będę mogła pomóc.
Kto się podejmie wyzwania?
Zastanówcie się, czy macie ochotę i możliwości by pomóc naszej koleżance? Chętne osoby proszę o kontakt ze mną 🙂